🕛 Moja Mama Każe Mi Nosić Damskie Ubrania

Ubrania (98290) Zakup Gier i Programów (3260) Zakupy Online (36715) Zalando (0) Sport i Rekreacja (492890) Dlaczego moja mama karze mi nosić pampersy? 2017-08 co zrobić gdy mama każe mi iść spać ? 2011-01-15 00:41:08; Co zrobić, gdy mama każe mi iść do spowiedzi? 2012-12-16 20:46:12; Mama każe iść mi spać :D Mam iść? 2011-12-28 00:12:22; Moja mama każe mi iść jutro do szkoły. Co robić? 2012-02-02 20:32:03; Jestem chora,a mama mi każe iść do szkoły co robić ? 2012-12-07 07:17:49 Mama nie każe mi być Emo(Scene) .. Pomóżcie ! Moja mama nie toleruje tapiru, ani makijażu, nawet jak nie idę do szkoły! Nie mogę w ogóle się ubierać, czesać, ani malować jak Scene! czyli Emo; (((Mam 14 lat i mama ciągle nie każe mi być taką jaką chce być. Co mam zrobić, żeby mogła mi pozwalać na takie rzeczy.? Jestem chora a moja babcia każe mi iść do szkoły . mam kaszel , katar i się źle czuję a moja babcia mówi że od tego się nie umiera i że mam iść jutro do szkoły , nie byłam w pt. w szkole i jest za to już na mnie zła a wczoraj miałam gorączkę ale moja mama też nie chcę żeby babcia była na nią zła więc też mowi że muszę iść jutro do szkoły a ja się strasznie Zobacz 7 odpowiedzi na pytanie: Dlaczego moja mama każe mi iść spać o 21:00? Pytania . Wszystkie pytania; Sondy&Ankiety; Kategorie . Szkoła - zapytaj eksperta (1846) Zobacz 17 odpowiedzi na pytanie: Dlaczego mama każe mi się modlić? Pytania . Wszystkie pytania; Sondy&Ankiety; Kategorie . Szkoła - zapytaj eksperta (1763) Na szczęście, nieregularność występuje jedynie w 2. i 3. osobie liczby pojedynczej, a formy są identyczne. ich lasse. du lässt. er/sie/es lässt. wir lassen. ihr lasst. sie/Sie lassen. Jeśli wolisz formę wizualną, bardzo proszę, oto grafika z odmianą czasownika lassen w czasie teraźniejszym (Präsens): Kliknij tutaj, 👆 aby dostać odpowiedź na pytanie ️ Witam, proszę o pomoc, moja mama nauczycielka każe mi to robić, mam tylko 9 lat. POMOCY, dam naj i serduszko… wojtekbqrp8i9az wojtekbqrp8i9az Hejka, jeśli filmik Ci się spodobał to zostaw łapkę w górę!5 000 Like = BRAT ZAMAWIA MI UBRANIAMoje social media:★Instagram: https://www.instagram.com/orbitk Kolarki damskie to doskonała opcja dla każdej kobiety! Jakie kolarki damskie wybrać? Polecamy zdecydowanie kolarki damskie w kolorze czarnym. Sprawdzą się one doskonale jako baza do wielu stylizacji.Można je także nosić pod sukienkę albo zestawić z bluzą. To idealne rozwiązanie dla każdej z nas! Moja mama każe mi się bawić z Rysiem, niechby mama spróbowała z Rysiem sama, ja się nie chcę bawić z Rysiem ani lalką, ani misiem, a w ogóle, mamo, z Rysiem nudzi mi się. Ja chcę do Bodzia, chcę do Bodzia, no bo w modzie są najbardziej teraz Bodzie, choć coś stoi na przeszkodzie, ja się będę bawić z Bodziem, Takie historie oglądałam tylko w telewizji i nigdy nie sądziłam, że coś takiego wydarzy się z naszej rodzinie. Mama urodziła mnie bardzo wcześnie, gdy miała zaledwie 18 lat. Mój ojciec od razu ją zostawił i nigdy więcej go nie widziała. Mogę powiedzieć, że mama poświęciła mi całe swoje życie. Musiała ciężko pracować, żeby jakoś związać […] NYjI. Nadia Landowska zapytał(a) o 14:47 Moja mama każe mi nosić staniki a nie mam cycków co robić? 0 ocen | na tak 0% 0 0 Tagi: mama cycki Odpowiedz Odpowiedzi Elinor32455 odpowiedział(a) o 14:52 Noś stanik ja tez tak nosiłam twoje koleżanki też tak będą nosić xd 0 0 Monia6524 odpowiedział(a) o 14:54 Nos, na wf się przyda XD 0 0 blocked odpowiedział(a) o 15:08 Wyrzuć jej za drzwi - ja tak robiłam do czternastego roku życia. 0 0 żółta farbka odpowiedział(a) o 15:12 Możesz nosić topiki 0 0 AidenHVH odpowiedział(a) o 14:46 Powiększ je 0 0 Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Polish Arabic German English Spanish French Hebrew Italian Japanese Dutch Polish Portuguese Romanian Russian Swedish Turkish Ukrainian Chinese English Synonyms Arabic German English Spanish French Hebrew Italian Japanese Dutch Polish Portuguese Romanian Russian Swedish Turkish Ukrainian Chinese Ukrainian These examples may contain rude words based on your search. These examples may contain colloquial words based on your search. Młoda damo, kiedy mama każe ci coś zrobić, nie stój tak zadając pytania dlaczego. When your mama tells you to do something, you don't stand around asking her reasons. Other results Twoja mama każe mi rozdawać bezcukrowe lizaki sześciolatkom. Your mom is making me hand out sugar-free lollypops to six-year-olds. Evie, zrobisz, jak mama każe. Mama każe nam zostać w domu/do końca tygodnia. Mama każe mi pomagać w wypisywaniu wszystkich ciasteczkowych wróżb. My mom has me help her with writing out all the foRtune cookies. Nie wiem dlaczego mama każe mi wstawać o 8:00. (Groans) I don't know why Mom makes me get up at 8:00. Mama każe mi chodzić do szkoły. Czy twoja mama każe chłopakom z tobą flirtować? Does your mom tell boys to flirt with you? A mi mama każe iść na oba. Moja mama każe mi jeść dużo warzyw. My mom has me eats a lot of vegetables. Moja mama każe mi jeść dużo warzyw, zwłaszcza brokułów. My mom has me eating lots of vegetables, especially broccoli. Czasem moja mama każe mi coś zrobić, na przykład wynieść śmieci lub iść do sklepu. Sometimes my mum tells me to do something for example take out the garbage or go to a shop. Mama każe ci usmażyć te soj dogi. Mom says you have to make these soy dogs. Mówiąc o pracy... odkąd zwolniłeś Julio, mama każe mi czyścić basen. Since you fired Julio, Mom's making me sweep the pool. Twoja mama każe mi zawsze przypilnować, żebyś odrobiła lekcje. Your mother always tells me to make sure you do it. Moja mama każe mi ją ze sobą nosić, dopóki nie zapiszę się na studia. Which my mom is forcing me to carry around until I apply to some colleges. Moja mama każe mi ufundować 10 tych komiksów na całą tą wyprzedaż charytatywną. I can try Mr. Buckley, see if he's changed his mind. Jeśli mama każe ci iść spać, to musisz iść spać. If she tells you you have to go to bed, you have to go to bed. Moja mama każe mi ufundować 10 tych komiksów na całą tą wyprzedaż charytatywną. My mom is making me donate 10 of these for the charity yard sale. To nie jest naprawdę mój wujek, tylko mama każe mi tak go nazywać. He's not really my uncle, but my Mommy makes me call him that. No results found for this meaning. Results: 501. Exact: 1. Elapsed time: 145 ms. Documents Corporate solutions Conjugation Synonyms Grammar Check Help & about Word index: 1-300, 301-600, 601-900Expression index: 1-400, 401-800, 801-1200Phrase index: 1-400, 401-800, 801-1200 zapytał(a) o 21:19 Mama każe mi nosić długie spódnice .-. Moja mama jest Świadkiem Jehowy, (tak, tak wiem..) ale do rzeczy. Ona każe mi na te zebrania nosić jakieś spódnice za kolana, nie dość, że zmusza mnie żebym chodziła na te zebrania to jeszcze muszę chodzić ubrana jak jakaś babcia. No ale, przecież mogłabym nie przejmować się i ubrać tę spódnicę na zebranie. Tak, tylko potem gdy nadchodzi taki dzień, że muszę ubrać się do szkoły na galowo to nie mam sie w co ubrać bo wszystkie spódnice i sukienki są takie długie, a matka mi nie kupi spódnicy wyłącznie do szkoły. Eh, nie wiem czy ktoś mnie zrozumie no ale serio męczy mnie to .-. Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 21:23 Powiedz jej to, krzyknij, zrób raban czy cokolwiek, w końcu powinno to do niej dotrzeć, że nie chcesz ich nosić. Co do szkoły, ubrań na galowo itp. - uzbieraj sobie i w wolnej chwili wyjdź na miasto kupić, skoro ona sama ci nie kupi. Na twoim miejscu nie słuchałabym się mamy i nosiła to, co lubię w końcu to twoje ciało i masz prawo decydować co chcesz ubierać i jest to tylko wyłącznie twoja sprawa. Dopóki jesteś niepełnoletnia twoja mama ma nad tobą pełną kontrole a krzykiem tylko wszytko pogorszysz. Możesz z nią porozmawiać o tym a jeśli to nie przyniesie skutku to pozostaje pogodzić się z tym lub w tajemnicy przed nią kupić sukienkę/spódnice jaka ci się podoba (np za kieszonkowe) i zakładać żeby nie widziała. Przykro mi ale to jedyne możliwości w szczególności że świadkowie Jehowy dość mocno trzymają się swoich wzorców. blocked odpowiedział(a) o 11:39 Jakkolwiek by to nie zabrzmiało na twoim miejscu (tak gdybym był dziewczyną) po prostu poszedłbym do sklepu i to sobie kupił. Nie wiem ile masz lat ale naucz się, że w życiu trzeba umieć słuchać ale trzeba mieć też wywalone na innych. Jeżeli twoja matka chce się ubierać w taki sposób to niech to robi ale ty nią nie jesteś więc nie musisz tego robić. blocked odpowiedział(a) o 12:35 przykro mi z tej zprawy, powiedz,ze w dlugisz nie czujesz sie dobeze, mama kiedys zmiuszala mi nosic oryginalne skorzanre kurtki a nie nosilem poniewaz te tz turcji jakos smierdzialy i nie nosilem Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Wynajęcie kogoś do sprzątania Kiedy byłam dzieckiem, każda sobota zaczynała się od wielkiego sprzątania, a ja z całego serca nienawidziłam tego dnia tygodnia. Później przez długi czas mieszkałam sama i sprzątałam wtedy, kiedy miałam na to ochotę. Kiedy wyszłam za mąż, odczuwałam wyrzuty sumienia, że jako niedobra żona pucuję żyrandole najwyżej raz do dnia postanowiłam zamówić sprzątanie i wyszłam z domu na cztery godziny. Po powrocie byłam w szoku: mieszkanie lśniło, a dwie panie uśmiechnęły się, kiedy zobaczyły moją reakcję. Nie przejmowałam się pieniędzmi: sama nie zrobiłabym tego lepiej, nawet gdyby ktoś zapłacił mi trzy razy tyle. Od tego czasu raz w miesiącu korzystam z usług firmy mąż na początku był temu przeciwny: „A nie możesz zrobić tego sama? Moja mama...”. Jednak gdy zobaczył efekt, stwierdził, że warto. Nie przyznaliśmy się tylko jego mamie, bo oboje wiemy, jak by na to zareagowała Matki korzystające ze smartfonów Uważa się, że dobra matka powinna na placu zabaw cały czas pilnować swojego dziecka, a nie patrzeć w telefon. Cóż, nie jestem doskonała i często korzystam z telefonu w czasie, gdy mój syn bawi się z kolegami. Może powinnam się tego wstydzić, ale tak nie jest. Przede wszystkim 5-latek nie potrzebuje już tyle uwagi, co niemowlę. Poza tym nowoczesna mama ma różne powody, dla których musi sprawdzić to wiadomość od kogoś z pracy, od wychowawczyni, która przypomina, że na jutro dzieci mają przynieść ze sobą wykonany ręcznie obrazek z naturalnych materiałów (rychło w czas!), albo od kuriera, dającego znać, że będzie za godzinę, więc musimy się zbierać do końcem roku muszę znaleźć i kupić prezenty świąteczne, zapłacić podatki i umówić syna do lekarza. W większości rodzin to kobiety zajmują się tymi sprawami. Często załatwiają je przez telefon. Więc dlaczego ludzi tak bardzo denerwują matki ze smartfonem w dłoni? Noszenie porządnych ubrań w domu Wiele osób ma w zwyczaju ubierać się ładnie dla innych, kiedy gdzieś wychodzą, i nosić stare ciuchy w domu, gdzie widzą je tylko najbliżsi. Sama ciągle widziałam swoją mamę w starej sukience, a ja nosiłam rozciągnięte spodnie i stare koszulki. Oczywiście takie ubrania są bardzo wygodne i nie trzeba się martwić, kiedy ubrudzą się przy gotowaniu czy sprzątaniu, ale na pewno nie zachęcają do spoglądania w zaczęłam pracować z domu, gdzie spędzam teraz 90% czasu. Tak więc mój mąż i syn widzą mnie ciągle i ja sama siebie oglądam w ubraniach domowych. Z tego względu zamówiłam kilka wygodnych, a zarazem estetycznych ubrań do noszenia po domu. Moja mama była w szoku: „To nowe ubrania! Czemu nosisz je w domu?”. Ja nie mam z tym problemu. Wolę zrezygnować z nowej sukienki niż chodzić na co dzień w rozciągniętych spodniach Strzyżenie i farbowanie w drogim salonie Wpadłam ostatnio na sąsiadkę: wyglądała oszałamiająco, jakby ubyło jej 10 lat. W pierwszej chwili nie wiedziałam, co się zmieniło, ale potem do mnie dotarło: nowa fryzura i kolor włosów przeobraziły ją nie do poznania. Okazało się, że z okazji 40 urodzin wybrała się do najlepszego fryzjera w mieście i nie pożałowała na niego pieniędzy. Naprawdę było mi, jak przyjęli te zmiany jej bliscy. Wszyscy goście byli zachwyceni nową fryzurą i całą przemianą, dopóki nie dowiedzieli się, ile za to zapłaciła. Ktoś stwierdził nawet, że za taką kwotę byłby w stanie przeżyć przyznała, że przez chwilę było jej wstyd, że wydała tyle pieniędzy, ale kiedy przechodziła koło lustra i zobaczyła swoje odbicie, zrozumiała, że to jej dzień, jej pieniądze, jej włosy i jej życie. Może sobie na to pozwolić. I nic tak bardzo nie dodaje kobiecie urody jak uśmiech na twarzy i poczucie, że jest atrakcyjna Walka o swoje Znajomi często mnie pytają, po co to robię. A ja po prostu chcę żyć w komfortowym środowisku. Dlatego zawsze mam przy sobie woreczki na psie odchody i proszę właścicieli czworonogów, żeby po nich sprzątali. Kiedy jestem w sklepie, wymagam od kasjerki naliczenia ceny z etykiety, a nie wyższej, bo „zapomnieli ją zmienić”.Jeśli szef, z którym nikt nie dyskutuje, regularnie każe ci zostawać w pracy po godzinach albo pracować w weekendy (bez dodatkowego wynagrodzenia), nie możesz tego tolerować. To okradanie ludzi z czasu. Koledzy z pracy uważają, że można przez to wylecieć, ale nie jestem być pracowniczką, której prawa są respektowane, niż przemęczać się za darmo. Mam prawo do odpoczynku i decydowania o swoim czasie. I zamierzam z tego korzystać Porządne buty Dwa lata temu kupiłam buty zimowe naprawdę dobrej jakości. Wydałam na nie 1/3 pensji. Kiedy koleżanki pytały o cenę, mówiłam prawdę. Były w szoku i stwierdzały, że chociaż buty są naprawdę świetne, to mogłam wybrać coś mam już ponad 30 lat i wiem, że dobre obuwie to nie jest zbędny wydatek, tylko inwestycja we własne zdrowie. Przez te dwa lata w swoich drogich, ciepłych butach ani razu nie poślizgnęłam się na lodzie ani się nie przeziębiłam, więc zaoszczędziłam sporo pieniędzy na lekarstwach Rzeczy, na które cię „nie stać” Szczerze? Kiedyś bawili mnie ludzie, którzy kupowali nowy iPhone albo wydawali pensję w restauracji, a potem nie mieli za co żyć aż do wypłaty. Ale z wiekiem zdałam sobie sprawę z tego, że większość z nas potrzebuje marzeń i ma prawo je spełniać — nieważne, jak śmieszne mogą się one wydawać z którą kiedyś pracowałam, bardzo chciała mieć futro. Do tego stopnia, że śniło jej się po nocach. Długo na nie oszczędzała i wreszcie je kupiła. Nadal jeździła do pracy autobusem, bo nie miała prawa jazdy ani pieniędzy na taksówki. Wiele osób się z niej podśmiewało: taka elegancka pani w futrze jeździ autobusem. Ale ona była zadowolona. Póki udaje się spełniać marzenia, nieważne, co sądzą o tym inni 9 marca 2022 o 9:56 przez Skomentuj (25) Do ulubionych Do tej pory z uśmiechem podchodziłam do tych wszystkich zabobonów na temat dzieci, o których dowiadywałam się na bieżąco odkąd zostałam mamą. Nigdy nie sądziłam, że ktokolwiek do tego podchodzi na serio. Jak bardzo się myliłam! ;-) Dopóki podczas jednego ze spacerów z moim Teściem wzdłuż Sanu, nie zauważyliśmy pewnej scenki rodzajowej, która wprawiła mnie w osłupienie. Na moim Teściu nie zrobiła większego wrażenia. On obyty z dziwactwami od lat chyba :-) Pewna mama niespiesznym krokiem pchała wózek z gondolą. Nagle podbiegła do niej starsza kobieta i zrobiła nurka pod budkę, aby zobaczyć dziecko. I powiedziała do mamy dziecka coś w stylu: – A dlaczego nie macie żadnej wstążeczki?! To przecież niebezpieczne! – i wpadła kobiecina w panikę. Zaczęła szperać w torebce i wyjęła z niej coś na kształt czerwonej tasiemki. Ba! Za moment z tej torebki wyciągnęła nożyczki (patrzcie jakie przygotowanie ekwipunkowe!) i zrobiła dużą czerwoną kokardę na budce. Odetchnęła głośno z ulgą i pobiegła dalej. Matka dziecka stała jak słup soli i poszła dalej. Teść popatrzył się na mnie i odparł: – No, chodzi nawiedzona po mieście i sprawdza wózki. Stary numer. Wariatów nie brakuje. A co tydzień ją widzimy na niedzielnym nabożeństwie. W sumie o akcji bym zapomniała, ale ostatnio zauważyłam sporo wózków z maluchami, do których były doczepione czerwone kokardki. Wygooglowałam temat i okazało się, że te czerwone kokardki mają dzieci chronić przed rzucenie na nie uroku :D Moja mama też takie wstążeczki przypinała na wózek mojego młodszego rodzeństwa. Spoko, co prawda nie jest to moja bajka, ale jeśli to ma zapewnić rodzicom spokój, to chyba w ostateczności kupię ten pomysł ;-) Co to jest ten zabobon? Jak podpowiada słownik: zabobon «ogół wierzeń i praktyk opartych na przekonaniu o istnieniu mocy nadprzyrodzonych, które mogą sprowadzić na kogoś nieszczęście lub ustrzec go przed nim» Zaczęłam podpytywać rodzinę i znajomych i okazało się, że takich zabobonów w naszym niby świeckim ale momentami katolickim kraju, jest całe mnóstwo! Chcecie wiedzieć o reszcie? Proszę bardzo! A może sami znacie zabobony na temat dzieci, w które sami wierzycie albo część Waszej rodziny stosuje? Podrzućcie przykłady zabobonów, a powymieniamy się uśmiechami ;-) 1. Nie wolno dzieciom obcinać włosów do 1 roku życia, bo oślepną, albo będą miały problemy ze wzrokiem! O powiadała mi babcia, mama i chyba większość ciotek. Niezły bajer, co? ;-) Trzeba pamiętać, że włos mniej więcej od mm od cebulki jest już martwą tkanką i jak niby pozbycie się jej miałoby wpłynąć na nasz narząd wzroku? ;-) 2. Nie wolno dzieciom pokazywać swojego odbicia w lustrze, bo to może grozić ich przedwczesną śmiercią albo zauroczeniem, a nawet choroba psychiczną. Nie mam pojęcia, skąd taka lustrzana fanaberia, ale podobno żyje sobie dobrze w mniejszych miejscowościach i młode matki dostają od babek po łapach, jak zobaczą taką jedną z dzieckiem przy lustrze ;-) 3. Nie wolno będąc w ciąży wpatrywać się w ogień, bo dziecko może urodzić się z plamami na twarzy, tj. np. naczyniakiem. Zastanawiam się, kto zdrowy na umyśle w taki sposób straszy biedne i już i tak zestresowane przyszłe mamy. Chyba robi to tylko dla rozrywki i podbudowania własnego ego, bo innej opcji nie widzę ;-) 4. Nie wolno ciężarnym patrzeć na zające i króliki, bo dziecko może urodzić się z zajęczą wargą. To dla mnie kolejny przykład sadyzmu na ciężarnych, które biedne musiałyby omijać sklepy zoologiczne i pobliskie łąki czy lasy ;-) 5. Nie wolno ciężarnej patrzeć się na niepełnosprawne dzieci a o opiekowaniu się takimi nie ma mowy! Inaczej jej dziecko również urodzi się niepełnosprawne. Takim zabobonem poczęstowała mnie znajoma opiekująca się dziećmi z autyzmem, której teściowa próbowała zabronić chodzić do pracy tak właśnie to argumentując ;-) 6. Nie wolno ciężarnej szyć, robić na drutach i bawić się nićmi, bo dziecko może urodzić się owinięte pępowiną. O, biedne krawcowe, które posiadając kilkoro dzieci musiałyby odejść od swojego zawodu! ;-) 7. Jeśli w Wigilię w domu, w którym mieszka kobieta w ciąży, jako pierwszy przekroczy próg domostwa mężczyzna, to urodzi ona chłopca, a jeśli kobieta, to urodzi dziewczynkę. Ciekawe co w przypadku, gdy znana jest już płeć dziecka. Pewnie dziecko zdecyduje o zmianie płci na życzenie tego zabobonu ;-) 8. Przy wyjmowaniu dziecka z kąpieli należy mówić: „W imię Ojca i Syna”, aby dziecko nigdy się nie utopiło. Ja bym powiedziała: w imię ojca i syna, niech mi dzisiaj ten mały smrodek da w nocy w końcu pospać :D 9. W ciąży nie wolno patrzeć przez dziurkę od klucza, bo dziecko urodzi się zezowate. Ktoś musiał długo nad tym myśleć, aby wprowadzić to w życie i puścić w świat :D 10. Ciężarna kobieta nie może być matką chrzestną. Nie wiem, gdzie jest źródło tego porzekadła, jednak wiem, że większość mojej rodziny się do tego stosuje. Może Wy znacie powody? Dla mnie trochę abstrakcyjne, ale może jest dla niego jakieś logiczne wytłumaczenie? 11. Nie wolno obcinać dziecku paznokci, bo oślepnie. Należy je obgryzać! To jest obrzydliwe, ale co kto lubi :D To już wiadomka, dlaczego niektóre mamy zapominają o głównych posiłkach ;-) Wiem, że część mam rzeczywiście obgryza swoim dzieciom paznokcie, bo boi się używania nożyczek czy obcinacza, ale w przypadku moich dzieci to niemożliwe. Twarde sztuki mają! ;-) 12. Pierwsze ubranie noworodka powinno pochodzić od dziecka, które się dobrze chowało. Ja miałam większość rzeczy z lumpeksu. I co teraz? :D Stąd to high need babies? :D 13. Nie wolno bujać pustego wózka, bo później dziecko będzie bolała głowa. Ktoś myślał, myślał i wymyślił :D Tak w temacie i zakręceniu macierzyńskim: nie zapomnę sytuacji, kiedy kiedyś przyjechała do mnie moja babcia i wzięła na spacerze mojego wtedy kilkumiesięcznego Syna na ręce. A ja zupełnie zapomniałam o tym, że ona go trzyma na rękach i jak durna bujałam wózek przez połowę powrotnej drogi :D 14. Nie wolno chodzić do znajomych z dzieckiem, póki się dziecka nie ochrzci, inaczej ktoś go może zauroczyć. I kto by pomyślał, że to wymyślili chrześcijanie ;-) 15. Nie wolno ubierać niemowląt i małych dzieci na czarno, gdyż może to spowodować, że dziecko zachoruje lub umrze. Już nie wiem co gorsze. Ubieranie od stóp do głów na różowo albo złoto, czy na czarno ;-) 16. Nie wolno małego dziecka czesać, bo będzie niemową. To tak na dobicie już totalnie niewyspanej matki, która niby nie ma wystarczająco zmartwień ;-) 17. Nie wolno kąpać dzieci w dniu chrztu, aby nie zmyć z nich tej świętości. :D Czyli świętość można jednak zmyć wodą z kranu? ;-) 18. Kobieta spodziewająca się dziecka nie powinna nosić na rękach innych małych dzieci, bo może poronić. To, że nie powinny się kobiety forsować np. nosić, dźwigać w ciąży to prawda, ale raz na jakiś czas utulić bratanka czy bratanicę? No proszę Was! ;-) 19. Nie wolno z małym dzieckiem chodzić na cmentarz, bo może to grozić jego zbyt wczesną śmiercią. Chodzenie na cmentarz nigdy nie należało do moich ulubionych zajęć, ale nie za bardzo rozumiem tego rodzaju logiki zaprezentowanej wyżej ;-) Może Wy mnie uświadomicie? Ja nie chodzę na spacery na cmentarz, ale wizyta tamże raz w roku chyba krzywdy dziecku nie zrobi? 20. I moje ulubione, o czym kiedyś powiedziała mi ciotka, która bardzo w poniższe wierzyła: Jak ktoś zauroczy dziecko, to aby je oduroczyć trzeba jego główkę potrzeć majtkami matki :D Nic tylko dziewczyny zaczynamy od dzisiaj nosić zapasowe majtasy w torebkach, a co! ;-) I tak na koniec: dystans, kurde, dystans, i spokój oraz intuicja nas uratują! :D Bo inaczej wszyscy zginiemy :D

moja mama każe mi nosić damskie ubrania