🪔 Alex Honnold Nie Żyje
Alex Honnold Biography. Alex Honnold is an American rock climber best known for his free solo ascents of big walls. He is the only person to free solo El Capitan in Yosemite National Park and holds the fastest ascent of the Yosemite triple crown, an 18-hour, 50-minute link-up of Mount Watkins, The Nose, and the Regular Northwest Face of Half Dome.
Honnold has registered 15 multi-hit games in 2023 and is third on the Tigers with 34 RBI (seven multi-RBI games, fourth on the team). She is currently on a nine-game reached base streak. In the field, Honnold has a perfect 1.000 fielding percentage in her 66 chances, and she has recorded three outfield assists.
Alex Honnold stunned the world when he climbed El Capitan without any safety ropes – and now the climbing sensation is giving fans a front row seat to his free soloing skills.. Honnold is the
ends while Honnold slid down the rope checking that the route was not wet. A second cameraman positioned himself facing the wall. Once on the ledge, Honnold took off his harness, the excess clothing, plunged his hands into the chalk bag, blew to shake off the excess, and left the safety of the place to face a 40-meter climb… life or death.
As of May 2023, Alex Honnold has an expected net worth of more than $2 million. The main energy of Alex Honnold is climbing rocks and exploratory writing. Out of his two interests, he wins an ideal measure of salary. He is the most generously compensated stone climber in the entire world. At this very moment, his net worth is about $2 million.
In fact, while filming Alex Honnold: The Soloist VR (see sidebar) this past summer, high above the frigid French Alps, he got a dose of just how it feels on the other side of the fear divide
Taken from JRE #1626 w/Alex Honnold:https://open.spotify.com/episode/3RprQq9tdNbtNUl04vJvJf?si=427022c826fc42fc
Alex Honnold: ‘My new film is almost too much for some people’ | Rock climbing | The Guardian. Alex Honnold soloing Desert Gold at sunrise in Nevada. Photograph: Renan Ozturk / Jonathan
Alex Honnold solo climbing at The Needles, USA. Camp 4 Collective. California’s The Needles are one of the most evocative places to climb in all of the US. Yet despite being steeped in climbing history and offering an abundance of quality routes, these golden granite, lichen plastered spires located high up in the southern Sierra are climbed
SUBSKRYBUJ: https://www.youtube.com/c/ngcpl?sub_confirmation=1Przyjaciele, bliscy oraz nowa dziewczyna usiłują odwieść Alexa Honnolda od niebezpiecznego pomy
Legendary rock climber Alex Honnold once saved a renowned rock climber after she suffered a 5- ft fall at the infamous El Capitan.
Alex Honnold. Nie bez powodu nazywany największym wspinaczem free solo wszech czasów - opowiedział dzisiaj o swoim wejściu na El Capitan. ️
2Ybip. Alex Honnold reprezentuje jeden z najbardziej zagadkowych przypadków neuronauki. Jest wyjątkiem od reguły. Większość ludzi obawia się upadku. Dlatego nawet noworodki doświadczają wstrząsów jeśli czują, że instynktowny strach. Jest w naszym pakiecie genetycznym. Upadek stawia na szali naszą nienaruszalność i życie. Dlatego biologia interweniuje i narzuca strach jako znak ostrzegawczy przed ryzykiem spadnięcia w co jest tak dziwne w przypadku Alex Honnold to fakt, że nie obawia się upadku. Jest 32-letnim alpinistą, który urodził się w Stanach Zjednoczonych. Zasłynął ze swoich przygód wolnej wspinaczki (bez lin ochronnych i sprzętu ochronnego). Właściwie to wspina się sam. Ci, którzy uprawiają wspinaczkę wiedzą, że robienie tego samemu czyni ich wyjątkowo bezbronnymi. To prawie samobójcze!Jednak dla kogoś takiego jak Alex Honnold to normalna przygoda. Kiedy wspina się w ten sposób czuje się tak, jakby pił kawę. Nie odczuwa żadnego strachu ani nerwowości. W związku z tym zmusiło to neurologów do zbadania jego mózgu.“Nie bój się więzienia, ubóstwa ani śmierci. Bój się samego strachu.” –Giacomo Leopardi–Oto Alex HonnoldDla Alexa Honnolda każda wspinaczka jest wyzwaniem życia lub śmierci. Lubi powierzchnie, które są praktycznie pionowe. Nosi sportowy strój. Wspina się jednak tylko z torbą z kredą do wspinaczki umieszczoną w pasie, aby zmniejszyć wilgotność podczas wspinaczki. Do wspinania się Alex używa tylko rąk i już wiele światowych rekordów. Jego styl to swobodna wspinaczka solo. Nie jest jedynym na świecie, który robi to w ten sposób ale jest jedynym, który robi to na wielkich wysokościach z tak wysokim poziomem na normalnego faceta. Jego postawa pokazuje, że nie czuje się on inny ani wyjątkowy. Często się śmieje i jest bardzo spokojny. Wie, że jego działania są niebezpieczne. Wielu jego przyjaciół zginęło próbując wspinać się tak jak on. Zapytany czy odczuwa strach mówi, że zaakceptował ideę śmierci lepiej niż matka mówi, że był trudnym dzieckiem ale on temu zaprzecza. Wspinał się od najmłodszych lat. Gdy miał 10 lat zaczął ćwiczyć na ścianie wspinaczkowej. Potem zaczął poszukiwania skał do wspinaczki. W wieku 19 lat rzucił wszystko inne i zaczął wspinać się na pełny etat. Mieszka w swojej furgonetce i mówi, że jest Alexa HonnoldaOsiągnięcia wspinaczki tego młodego człowieka przyciągnęły uwagę grupy badaczy, którzy postanowili zbadać jego mózg. Wszystko zaczęło się, gdy neurolog Jane E. Joseph usłyszała wyznanie Alexa Honnolda. Myślała, że coś jest nie tak z jego mózgiem ze względu na rzeczy, które opisał a także sposób, w jaki mówił o swoich przygodach. Myślała, że coś jest nie tak w jego ciele migdałowatym, ośrodku lękowym Medyczna Uniwersytetu w Karolinie Południowej postanowiła zbadać mózg Alexa Honnolda. Zrobili rezonans magnetyczny. Pierwszą rzeczą, którą sprawdzili było to, czy ten młody człowiek posiadał ciało migdałowate a jeśli tak, to czy nie posiadał tam żadnych rzeczą, którą zrobili było pokazanie serii bardzo szokujących obrazów i ocenianie jego reakcji. Uświadomili sobie, że ciało migdałowate Alexa Honnolda się nie aktywuje. W ogóle na nic nie reagował. To było tak, jakby te niebezpieczne sytuacje nie wywoływały na nim żadnego emocjonalnego wnioskiNaukowcy byli w stanie udowodnić, że Alex Honnold nie czuł strachu. Jednak te wnioski sprawiły, że ujawnili oni kilka interesujących ich ocen jest prawdopodobne, że mózg Alex’a zaadaptował się tak bardzo do jego wspinaczki, że przywykł do tego bodźca. Dlatego to, co dla większości ludzi jest ryzykowne, dla niego jest zupełnie normalną wniosek otworzył nowe możliwości dotyczące strachu. Pojawiła się nowa teoria w której stwierdzono, że sposobem na wyeliminowanie strachu jest przyzwyczajenie. Stopniowa i systematyczna ekspozycja na niebezpieczne bodźce mogłaby uczynić takie sytuacje całkowicie nieszkodliwymi dla tej osoby. Jeśli tak jest, alternatywne terapie lękowe mogą rozszerzać się na ogromną może Cię zainteresować ...
Czasami robi się naprawdę przerażająco. Myślę sobie wtedy: mam nadzieję, że ten chwyt wytrzyma. Rozmowa ze wspinaczem Alexem Honnoldem Alex Honnold – (ur. 1985 r.), pochodzi z Sacramento w Kalifornii, gwiazda światowego wspinania, największe ściany pokonuje free solo (samotnie, bez liny i asekuracji), najbardziej znany ze wspinaczek wielkościanowych w Parku Narodowym Yosemite w USA ŁUKASZ DŁUGOWSKI: Dlaczego wyobrażasz sobie własną śmierć? ALEX HONNOLD: Nie chcę wpaść w panikę, kiedy znajdę się w trudnej sytuacji. To sposób kontrolowania całego procesu w celu zminimalizowania ryzyka. Kiedy tkwię nieruchomo w ścianie, lubię sobie wyobrażać widok, który będę miał przed oczami, uczucie smagania wiatrem. W ten sposób oswajam te wszystkie doznania. Im więcej czasu im poświęcam, tym łatwiej jest mi podczas prawdziwej wspinaczki. Czym jest wspinaczka free solo? AH: To wspinanie bez liny, zabezpieczeń i partnera. Zakładasz buty do wspinaczki, bierzesz woreczek z magnezją – proszkiem zapobiegającym ślizganiu się rąk na skałach – i wchodzisz w ścianę. Ale ludziom wydaje się, że free solo to wspinanie na żywca, bez żadnego przygotowania. Prawie wszystkie drogi, które robiłem free solo, najpierw przechodziłem z asekuracją i partnerem. Uważasz to za ryzykowne? AH: Jeśli dużo trenujesz i wspinasz się sam free solo w idealnych warunkach pogodowych, na dobrej skale, to nie ma zbyt wiele czynników ryzyka poza mną samym. A skoro wszystko zależy ode mnie, to ryzyko jest minimalne. Choć konsekwencje jakiegokolwiek błędu są śmiertelne. Z tym że one są bardzo mało prawdopodobne – bliskie zera. Kto według ciebie ryzykuje więcej: Alex Honnold, który wspina się bez liny, czy gość, który całe dnie siedzi na kanapie przed telewizorem? AH: Wydaje mi się, że śmiertelność wśród osób, które prowadzą siedzący tryb życia, może być wyższa niż wśród aktywnych, ale ostrożnych wspinaczy free solo. Mój tato zmarł na zawał w wieku 35 lat, biegnąc przez lotnisko. Prowadził siedzący tryb życia i miał nadwagę – dwa czynniki sprzyjające chorobom serca. Dlatego bardzo dbam o kondycję fizyczną i prowadzę zdrowy tryb życia. Robię to, co kocham, i robię to świadomie, zamiast żyć bezmyślnie i pewnego dnia umrzeć z błahego powodu. Dlaczego wspinasz się bez asekuracji? AH: Bo ja wiem? Free solo to ułamek mojego wspinania, tylko od czasu do czasu poświęcam się temu na dłużej, żeby przejść jakieś nowe drogi. To nie ma nic wspólnego z bezmyślną pogonią za adrenaliną. Ale jest w tym dodatkowa satysfakcja, to zdecydowanie bardziej intensywne doznanie wspinania. Wszystko przeżywa się bardziej, tak jakbyś podkręcał kontrast zdjęcia. Wspinaczka free solo wymaga wzmożonej uważności. Z liną jesteś dużo bardziej wyluzowany – możesz odpaść od ściany, ale lina cię utrzyma, nic ci się nie stanie. Wolisz z liną czy bez? AH: Z liną, bo jest przy tym więcej zabawy i luzu. Kiedy idziemy z moją dziewczyną wspinać się na cały dzień, to jest to o wiele fajniejsze niż żmudne treningi do wspinaczki solo do końca życia byłoby dla mnie tym samym, czym dla futbolisty dożywotnia gra tylko w finałach mistrzostw świata. To zbyt intensywne przeżycie, czasem po prostu chce się zagrać normalny mecz, potrenować z zespołem, przyjaciółmi. Więcej przeczytacie w Gazecie Wyborczej: tutaj Fot: Jimmy Chin
Matius Gerardo Griek Dlaczego: To jest bardziej skuteczne dla twojego rdzenia niż martwy ciąg z tradycyjną sztangą.] Zrób to Dobrze: Stań w sześciokątnym barze, rozstaw stóp na szerokość barków, trzymaj plecy wyprostowane, zginaj kolana, popychaj biodra do tyłu i podnoś sztangę za rączki, utrzymuj plecy na płasko i pchnij Wstań, rozłóż rdzeń i powoli przynieś rózgę z powrotem na ziemię. Krok 3: Tureckie Getup z Kettlebell Matius Gerardo Griek Dlaczego: To tworzy dobrze zaokrągloną siłę działania. Zrób to dobrze: Połóż się na podłodze, kettlebell w lewej ręce, zgięty lewe kolano. Popchnij kettlebell bezpośrednio na ramię, gdy jesteś jeszcze na podłodze, idąc dalej – Kettlebell Overhead i Core Core – przez cały czas – aż znajdziesz się w pozycji stojącej. Powtórz to po drugiej stronie. Uruchom maraton jak światowy łamacz rekordów Eliud Kipchoge, 34, nie " "Break two" w 2017 roku, kiedy on i Nike testowali, czy można ukończyć maraton w ciągu dwóch godzin. Nie przeszkodziło mu to jednak w biciu rekordu świata w Berlinie w 2018 roku o 2:01:39. Jego filozofia może nawet pomóc śmiertelnikom w osiągnięciu PR. Biegnij przez Lows Dobra wiadomość: Nawet Kipchoge ma dni, kiedy nie chce biec. Złe wieści: i tak wychodzi. Powinieneś. "[Eventually,] Jeśli będę dalej biegać, ciało odpowie" – mówi. "Nie możesz zniechęcić się złymi dniami." Maraton jest jak życie, mówi. Trudne czasy sprawiają, że wypłata jest warta tyle. Bądź sumienny Kipchoge zapisuje każde ze swoich treningów w zeszycie. To jak księgowość w banku, który śledzi wszystko, co inwestuje. "Kiedy wyścig boli, myślę o moim wspaniałym treningu i treningu" – mówi. Myśląc o kwocie gotówki w banku, zawsze dokładnie wie, ile musi wydać. Jeśli zrobisz to samo, on powie: "Wszystko będzie dobrze – zaufaj mi." Nie bój się zawodzić "Najlepsza lekcja, której sportowiec może uczyć się na porażce, to porażka To nie jest samobójstwo ", mówi Kipchoge. Zamiast tego wskazuje, że przesuwasz swoje granice. Dla niego porażka jest nieodłączną częścią biegu – i tak, nie miał tak chwalebnych momentów porażki, jak gdyby nie mógł stworzyć Kenijskiej ekipy olimpijskiej w 2012 roku. "Jeśli zawodnik nie trafia w cel, nigdy nie pozwól mu go zniechęcić. Zawsze jest następny dzień. Obudź się i kontynuuj. Szybsze bieganie z dowolnej odległości Getty Images Westend61 Elitarny klub Mammoth Track w Mammoth Lakes (Kalifornia) wyprodukował wspaniałe gwiazdy takie jak Meb Keflezighi i Ryan Hall. Główny trener Andrew Kastor mówi, że te zestawy Speedwork, które działają mniej niż raz w tygodniu, mogą być odpowiednie dla zwykłych biegaczy. Dystans: 5K [19659004] Trening: 8 x 400 metrów na kilometrze na kilometr. Dlaczego to działa: W przypadku tej odległości musisz być w stanie przejść tuż powyżej progu beztlenowego. Powiedział, że powinieneś być w stanie zrobić to niewiele więcej niż kilka słów naraz. Aby wyszkolić ten system, musisz wykonać krótki, ciężki wysiłek, taki jak te 400-metrowe powtórzenia (to jest okrążenie toru). Zrób to dobrze: Rozgrzej się z 15 minutami łatwego biegania i spędź minutę odpoczynku między każdym okrążeniem (ale nie więcej). Dystans: 10K Trening: 12 x 400 metrów w tempie wyścigowym 5K. Dlaczego to działa: 10K przebiega tuż przy twoim progu beztlenowym, co oznacza tempo, które możesz utrzymać przez 45 minut (ale jest to umiarkowanie niewygodne). Bieganie z prędkością 5K pomaga podnieść wydolność tlenową; Jeśli wykonasz więcej powtórzeń niż 5k biegaczy, twoja mentalna wytrzymałość wzrosła. Zrób to dobrze: Rozgrzewka przez co najmniej 15 minut. Pomiędzy rundami odpoczywacie w stosunku 1: 1. Więc jeśli zrobisz rundę w 90 sekund, odzyskaj 90 sekund. Michael Reaves odległość: półmaraton Trening: 8×800 metrów w jednym Tempo poniżej 10 km Dlaczego to działa : "Półmaraton jest poniżej tempa beztlenowego, więc jest wygodniejszy i łatwiejszy w obsłudze, ale trzeba pokonać dwukrotnie więcej dystansu", mówi Kastor, więc Twoja prędkość musi być nieco wolniejsza, ale więcej kilometrów ogólnie, aby zwiększyć wytrzymałość. Zrób to dobrze: Po 15-minutowym rozgrzewce zatrzymujesz się na 2 do 2 ½ minut między każdą przerwą, ale już nie: "W przeciwnym razie serce zwalnia bardzo mocno. " Dystans: Maraton Trening: 5 x 1 mila przy prędkości 10 km. Dlaczego to działa: " At Maratony, zmieniam zasadę 80/20 na 90/10 ", mówi Kastor – innymi słowy Twoja szybka praca jest stosunkowo niewielką częścią twojego treningu. Zrób to dobrze: Rozgrzej się dokładnie i nie spoczywaj więcej niż 2 ½ minuty między powtórzeniami. Dodatkowo, jeśli nie czujesz prędkości dnia, możesz zrezygnować, ale nadal musisz wymienić swoje mile. Jeśli to maraton, "głośność jest ważna". Source link
Reportaż Dolnośląskie Oszczędzasz 9,94 zł (18% Rabatu) Wysyłka: 1-2 dni robocze+ czas dostawy Opis Po niespełna czterogodzinnej wspinaczce bez asekuracji 3 czerwca 2017 roku Alex Honnold stanął na szczycie 900-metrowej granitowej ściany El Capitan. Tym zuchwałym wyczynem wprawił w zdumienie miliony ludzi na całym świecie. New York Times pisał o jednym z najwybitniejszych sportowych dokonań wszech osiągnięcie Honnolda jest głównym wątkiem książki Marka Synnotta. Autor przenosi nas na gigantycznego El Capa: Alex pokonuje kolejne metry w pionie, a my obserwujemy jego zmagania, odkrywając po drodze fascynującą historię wspinaczki skalnej. Powracamy do złotej ery doliny Yosemite, poznajemy barwne społeczności wspinaczkowe: Stonemasters i Stone Monkeys, podziwiamy pionierów, którzy zrewolucjonizowali ten sport, i wybitnych solistów, Johna Bachara i Petera wie, o czym pisze, bo sam jest doskonałym wspinaczem. Jego opowieść wciąga i fascynuje, a w kluczowych momentach zapiera dech w piersiach. Niewiarygodna wspinaczka to historia ludzi, którzy dosłownie postanowili żyć na krawędzi. Szczegóły Tytuł Niewiarygodna wspinaczka Podobne z kategorii - Reportaż Darmowa dostawa od 199 zł Rabaty do 45% non stop Ponad 200 tys. produktów Bezpieczne zakupy Informujemy, iż do celów statystycznych, analitycznych, personalizacji reklam i przedstawianych ofert oraz celów związanych z bezpieczeństwem naszego sklepu, aby zapewnić przyjemne wrażenia podczas przeglądania naszego serwis korzystamy z plików cookies. Korzystanie ze strony bez zmiany ustawień przeglądarki lub zastosowania funkcjonalności rezygnacji opisanych w Polityce Prywatności oznacza, że pliki cookies będą zapisywane na urządzeniu, z którego korzystasz. Więcej informacji znajdziesz tutaj: Polityka prywatności. Rozumiem
La escalada es un deporte que nunca ha destacado por su popularidad y ha sido minoritario y poco mediático, pero que, durante los últimos años ha crecido exponencialmente, y nombres como Alex Megos o Chris Sharma cada vez se escuchan con más frecuencia. En el post de hoy vamos a hablar de dos leyendas contemporáneas de la escalada: Alex Honnold y Adam Ondra. Cada uno tiene un concepto muy característico y que contrasta mucho con el del otro, pero ambos han conseguido lo que nadie ha logrado antes, han hecho historia en el mundo de la escalada y han favorecido que este deporte que practicaban solamente unos pocos, se haya extendido masivamente y haya generado tanto impacto entre los jóvenes de todo el mundo. ¿Quién es Alex Honnold? Alex Honnold es uno de los escaladores más famosos de la historia. Nació en la cuidad californiana de Sacramento en 1985. Su pasión por la escalada ya se consolidó cuando tenía 11 años y hoy ese amor por ascender al cielo usando como transporte sus manos y sus piernas, y las rocas y las montañas como canales, ha cruzado todas las fronteras del planeta y se ha contagiado entre millones de personas que han empezado a practicar este deporte de manera generalizada. Honnold vive de una manera humilde y consciente; su casa es una caravana, no come carne, entrena a diario y le agobia la multitud. Durante su adolescencia participó en numerosos campeonatos, pero poco a poco se fue alejando de contemplar la escalada como un enfrentamiento entre otros deportistas y se acercó a ella entendiéndola como un medio para acercarse a la naturaleza, a sí mismo, y como una manera de ser un poco más libre. Alex Honnold es mundialmente conocido por sus escaladas “free solo”, o ascensiones de solo integral, es decir, que escala de manera completamente libre, sin agarres ni cuerdas ni un compañero. La mayoría de los escaladores free solo han perdido la vida en el intento, pero Hannold intenta hacer ver que algo tan difícil y complicado parezca sencillo de conseguir. En 2012 se dio a conocer entre los amantes del deporte al aire libre y entre todos los que somos capaces de reconocer el esfuerzo y valorar las aptitudes ajenas, cuando escaló La Nariz del Capitán, en el parque nacional de Yosemite, en California, en tiempo récord, sin cuerdas ni sujeciones más allá que sus dedos entre los surcos de la roca y su cuerpo pegado a la pared de la montaña. Antes de esta, Alex ascendió en solitario por la pared de la montaña Moonlight Buttres y por Half Dome, en Yosemite. Las personas que no conocen mucho sobre escalada pueden pensar que el atleta lo tiene todo bajo control y que está completamente a salvo, pero aquellos que entendemos y sabemos exactamente lo que hace Hannold, sentimos una mezcla de miedo, angustia y admiración. Tras casi diez años planteándose y estableciendo el sueño y el deseo de escalar El Capitán, una pared de casi mil metros de granito del Parque Nacional de Yosemite, en 2017 lo hizo realidad. Esta está considerada como una de las hazañas más grandiosas de la historia. El Capitán es la pared más imponente de la Tierra y una meca para los amantes de la escalada. Honnold estudió durante meses el recorrido que haría para subir la gran pared, hacia exploraciones con cuerdas para estudiar el terreno y practicar cómo sería exactamente cada movimiento de su cuerpo cuando llegase el día real de la ascensión. Su ascenso esta pared fue filmada por El National Geographic y trasladada a la gran pantalla. La producción ganó el Oscar al mejor documental en 2019. ¿Quién es Adam Ondra? Adam Ondra es uno de los mejores escaladores del mundo. Nació en la ciudad de Brno, en Chequia, y ha revolucionado el mundo de la escalada consiguiendo superar las barreras de lo imposible en más de una ocasión. Ondra creció en el seno de una familia de escaladores, por lo que con dos años ya empezó a trepar y subir por las paredes de cada montaña que veía. Para él, escalar siempre ha sido algo natural. Con 7 años ya superaba líneas de nivel 7B. No ha dejado se ha saltado ningún entreno desde que tenía esa edad. Adam vive en una casa en la que podemos ver agarres y simulaciones de rocódromos en las paredes, incluso un rocódromo propiamente dicho que el escalador diseñó en una de las habitaciones de su casa, y modifica cuando es necesario, en función de las cadenas que esté realizando para imitar los surcos y formas de las rocas. Actualmente se encuentra probando una de las cadenas más difíciles que existen y que solo han logrado 4 escaladores antes que él. Esta es la Pared Perfecto Mundo, que se encuentra en Cataluña, en Racó de la Finestra. Ha superado todas las líneas 9b que existen menos esta. De momento. En 2017 Adam Ondra consiguió pasar a la historia cuando logró cruzar la vía más dura y complicada del mundo, a la que se bautizó con el nombre de Silence y se le otorgó un nivel de dificultad nunca nombrado; el 9C. Ondra pasó dos años planteándose cumplir este reto y 15 semanas practicando en la roca hasta que consiguió finalizar el recorrido. Su rutina lleva siendo, desde hace 24 años, entrenar cinco horas diarias durante seis días a la semana. Es casi obsesivo con el entrenamiento y no le vale hacerlo todo bien: Quiere alcanzar la perfección; para ello, además de contar con un entrenador y un equipo de especialistas a su alrededor, se informa y acude a especialistas del cuerpo humano que le aconsejan sobre cómo sacar el máximo partido a sus músculos y a sus articulaciones para hacer cien por cien eficaz su ejercicio. Además de trazar y practicar nuevas rutas cada día, dar todo en cada movimiento de cada entrenamiento y tener una capacidad de sacrificio y esfuerzo tan grande, Adam da mucha importancia a los procesos psicológicos y a la evolución mental que se desarrolla según avanza la práctica de la escalada. Cree que es imposible avanzar si el progreso técnico no viene acompañado del mental. Ondra está actualmente preparándose para los Juegos Olímpicos, aunque no disfruta del todo de la organización y la dinámica de estos, pero le gusta competir y compararse con los demás. Además de ganar, por su puesto. Pero también piensa en la escalada como en un estilo de vida que le da libertad. Verse colgado de la montaña, a 60 metros, donde casi nadie puede acceder, le relaja y le aporta felicidad. ¿Son realmente tan distintos Adam Ondra y Alex Honnold? En mayo de 2020 Adam Ondra y Alex Honnold mantuvieron una conversación vía online, cada uno desde su lugar de residencia, que fue publicada a finales de marzo de 2021. Durante esta charla de casi media hora, se puede observar, que, a pesar de tener un estilo completamente contrario en cuanto a la técnica de escalada, y no compartir demasiados rituales en cuanto a este deporte, estos dos atletas no son tan distintos entre ellos. Cuando se conocieron, en un gimnasio en Bratislava, Honnold comenzó a saludar a los niños y a hacerse fotos con ellos, pues era el trabajo que iban a hacer durante unas horas en el espacio, y Ondra, por su parte, comenzó a entrenar como si le fuese la vida en ello, olvidando el gimnasio, a su compañero y a los niños. La escalada es el todo de ambos, pero cada uno la vive de una manera diferente. Adam necesita dar el cien por cien en cada entrenamiento, ponerse nuevos retos constantemente, ser el mejor y competir. Esforzarse al máximo y jugar con el riesgo le divierte y le motiva. Siempre quiere hacerlo lo mejor que puede, aunque sea entrenando, si no, no está satisfecho. Le inspiran las vías difíciles y no suele hacer “big walls”. Sus movimientos son muy precisos y rápidos. Por su parte, Honnold, que también lleva la mayor parte de su vida escalando, entiende este deporte como un momento de desconexión, no le hace falta dar el cien por cien de su esfuerzo si no es necesario. Disfruta cada movimiento que hace escalando, y lo medita antes de realizarlo. Es reflexivo y no tiene prisa por ser el primero en llegar a la cima. Ondra afirma que está muy centrado en las competiciones y en escalar en roca, y que además se está preparando para los Juegos Olímpicos de 2022. Alex, por su parte, no tiene ningún interés en competir y sus días transcurren mientras va a escalar con su mujer y su amigo y referente Tommy. No cree que pueda escalar mucho mejor ni más duro. Pese a no tener muchos puntos en común, ambos coinciden en su amor por la escalada y en lo que subir por la pared de una roca significa para ellos: Libertad, tranquilidad, poder. A los dos parece gustarles hacer fáciles cosas realmente complicadas, y esto puede ser porque parecen positivos y optimistas. Ambos se admiran mutuamente y respetan las ideas y la elección de vida que ha hecho el otro. ¿Con quién de los dos escaladores crees que tienes más cosas en común? ¿Eres competitivo, autoexigente y te entregas por completo cuando haces lo que te apasiona, o te tomas la vida con más calma, aunque sin descanso ni carente de esfuerzo y logras tus objetivos con la misma eficacia, pero sin tanto sufrimiento? Esperamos que conocer más a estos dos escaladores os haya motivado a saber más sobre este nuevo mundo deportivo, que está cada vez más a la orden del día, y que os animéis a vivir la experiencia de encontraros pegados a la pared de una montaña rodeados de la naturaleza en estado puro.
alex honnold nie żyje