🧨 Nie Dla Nas Jest Porażki Smak Tekst
cena nieporozumienia to porażki smak światła dawno, dawno zgasły już czemu tak niewiele dano tej radości nam? po niej został, został tylko kurz cena nieporozumienia to porażki smak [2 Zwrotka] doskonale życie pokazało kto kim jest doskonale życie pokazało czego chce kiedyś do mnie to nie docierało że to test
Psychologia porażki. Zrozumienie porażki jest stosunkowo proste. Jako ludzie kochamy i świętujemy sukces, dlatego nie lubimy przeciwieństwa, czyli porażki. Nie jest to jednak dobra logika. Wszystko zależy od podejścia i definicji. Przestań myśleć o sukcesie i porażce jako o permanentnych stanach.
Co jest ważniejsze od sukcesu lub porażki w biznesie? Bez czego smak zwycięstwa nie daje pełnej satysfakcji i trwa krócej? Co zarazem pozwala przetrwać trudne… | 16 comments on LinkedIn
wygrywamy ! 🟢 🔴 nie dla nas jest poraŻki smak! nie dla nas forma zŁa! znicz kŁobuck 2--0 skra ii czĘstochowa
WOJCISZKE rodz. 7. SAMOOCENA. Samoocena jest afektywną reakcją na samego siebie i ma dwoistą naturę procesu i cechy. Z jednej strony ma własności cechy, czyli trwałego ustosunkowania się jednostki do samej siebie, którym ludzie różnią się między sobą – niektórzy mają samoocenę negatywną, inni zaś
Zawieszony przez krakowską Wisłę Patryk Małecki może trafić na wypożyczenie do Łódzkiego Klubu Sportowego, choć on sam daje sobie na ostateczną decyzje 48 godzin - poinformowano w programie Liga+ Ekstra.
Nie próbowałem wtedy swych sił w Łodzi, bo byłem pewny, że mnie tu nie przyjmą. Michał Szewczyk do szkoły aktorskiej zdawał w 1953 roku, zaraz po maturze w technikum finansowym. Na
Smak porażki; Przepis dodano 13 sty 2014, 0:07, autor Asiek. Przyznano 5.0 gwiazdek w oparciu o 1 ocenę użytkownika. boże narodzenie. przepisy z dnia 13 sty 2014
Wchodzę na bazę jak jak jebany G. To ja jestem biały G Wagon. Jeśli Ci chodzi o fragi pajacu to dla mnie pompa nie jest klasą. No to tap tap. No to płacz płacz. No to patrz patrz jak Cię lootuje nawet suko z jabłka. Co mnie obchodzi co o mnie powie jakiś krawężnik łajza. Prawda jest taka, że jebiemy wszystkich.
Dziś zgodnym rytmem biją namNasze serca, który my, które myZa Legię damy w każdy czasCzy czas dobry, czy czas złyNie dla nas jest porażki smakNie dla nas for
454 views, 28 likes, 0 loves, 2 comments, 2 shares, Facebook Watch Videos from GKS "Czarni" Kondratowice: Nie dla nas jest porażki smak GKS Czarni Kondratowice vs GKS Mirków/Długoleka 3-2!!!
Od miesięcy globalne media tworzą alibi dla przyszłej klęski Ukrainy i przygotowują opinię publiczną na nieuchronny zawód. To nie jest blog. porażki Od
Krqj3pu. To absolutny hit tej kolejki. Do wicelidera z Częstochowy przyjeżdża lider z Lublina. Najprawdopodobniej stadion przy ul. Olsztyńskiej wypełni się po brzegi. Zjawi się również spora rzesza fanów Motoru, którzy liczą na podtrzymanie dobrej passy. Łatwo nie będzie, bo Włókniarz w drugiej części sezonu spisuje się bardzo dobrze, o czym świadczą triumfy nad Moje Bermudy Stalą Gorzów u siebie i Betard Spartą Wrocław na wyjeździe. Do tego należy dodać rozgromienie Arged Malesa Ostrovii Ostrów. Częstochowianie walczą o utrzymanie drugiej pozycji, a ewentualne zwycięstwo w niedzielny wieczór będzie milowym krokiem w tym kierunku. Motor w poprzedniej kolejce też miał łatwą przeprawę, ponieważ wygrał wysoko na wyjeździe z ZOOleszcz GKM-em Grudziądz i może już oczekiwać fazy play-off. Porażka pod Jasną Górą nie będzie żadną katastrofą, ale uniknięcie jej będzie wyraźnym sygnałem dla całej PGE Ekstraligi, że lublinianie są po prostu nie do zatrzymania. Wielu ekspertów, dziennikarzy oraz kibiców mówi wprost - kiedy, jak nie teraz? Mowa rzecz jasna o pierwszej porażce Motoru w sezonie. W Częstochowie jeszcze przed pierwszym wyścigiem panuje niemała euforia, a jest ona związana z przedłużeniem umowy z Leonem Madsenem o kolejne dwa lata. To niewątpliwie świetna wiadomość dla sympatyków biało-zielonych. Duńczyk od 2017 roku reprezentuje klub spod Jasnej Góry i na palcach jednej ręki można policzyć mecze, w których spisał się poniżej oczekiwań. Również w starciu z Motorem to Madsen powinien dawać sygnał do ataku. Partnerować powinien mu także będący w kapitalnej formie Kacper Woryna. Dużym znakiem zapytania jest postawa Fredrika Lindgrena oraz Jonasa Jeppesena. Bez tej dwójki ciężko będzie Włókniarzowi stłamsić głównego kandydata do mistrzostwa Polski. Smaczkiem tej rywalizacji będą niewątpliwie konfrontacje juniorów, a tych oba zespoły mają kapitalnych. Po jednej stronie Jakub Miśkowiak i Mateusz Świdnicki, a po drugiej Mateusz Cierniak i Wiktor Lampart. Jak zaprezentuje się Mikkel Michelsen? Duńczyk jest łączony z transferem do Włókniarza, którego wychowankiem jest Maksym Drabik. Podtekstów zatem nie brakuje. Do tego grona należy dołączyć również Dominika Kuberę i przeżywającego drugą młodość Jarosława Hampela. Oj tak, w Częstochowie będzie się działo. Włókniarz Częstochowa - Motor Lublin Niedziela ( godz. 19:15, transmisja Canal+ Sport 5 Relacja tekstowa TUTAJ [Włókniarz:] 9. Leon Madsen, 10. Bartosz Smektała, 11. Kacper Woryna, 12. Jonas Jeppesen, 13. Fredrik Lindgren, 14. Mateusz Świdnicki, 15. Jakub Miśkowiak [Menedżer:] Lech Kędziora [Motor:] 1. Mikkel Michelsen, 2. Maksym Drabik, 3. Jarosław Hampel, 4. Antti Vuolas, 5. zastępstwo zawodnika, 6. Wiktor Lampart, 7. Mateusz Cierniak [Menedżer:] Jacek Ziółkowski [Sędziuje:] Krzysztof Meyze (Bydgoszcz) [1. mecz:] 43:47 *** – Hej, stary, zapraszam do środka, schowam cię – Arkadiusz Siwek wspomina słowa Leigh Adamsa sprzed lat w rozmowie z Kamilem Tureckim w podcaście "Znamy się z żużla". Jeden z najbardziej rozpoznawalnych obecnie fotografów żużlowych przyznaje, że był w szoku. Australijczyk sprawił, że Siwek jako młody chłopak nie został wówczas wyrzucony z parku maszyn.
Znowu od morza silniej wieje wiatr Tam, gdzie korona wieńczy krzyże dwa Znów duch Korynta zamieszkał wśród nas i znowu Lechia dla nas gra Niejeden raz padnie gol Wyniesie nas na fali na sam top Siła w nas, każdy wie Wie co to Lechia BKS ref.: Niech zapłonie w nas pochodnia naszych serc Niech prowadzi nas poprzez XXI wiek Niech odżyje w nas nasz kibicowski świat Niech ogarnie nas BIAŁO-ZIELONY SZAŁ Dwukolorowy sztandar: zieleń i biel Kolor nadziei i czystość po kres Powiewa nad głowami i słychać śpiew: Wierzymy w naszą Lechię BKS Jeszcze raz zawrze krew Wstanie z popiołów feniks silny jak lew Lechio Gdańsk - mistrzu nasz Pokażesz znowu wszystkim na co Cię stać Gdy czasem na ulicy usłyszysz ludzi szum, Gdy na ulicę wyjdzie zielono-biały tłum, Gdy do Twoich uszu Lechistów dojdą krzyki, Zobaczysz pośród tłumu ich długie szaliki LECHIA! - krzyczą echa LECHIA! - Lechia Lechia LECHIA! - krzyczą echa LECHIA! - wszędzie Lechii echa Gdy Lechia kiedyś wygra strzelając cztery bramki, Usłyszysz te okrzyki zobaczcie idą punki, Gdy pośród licznych ciosów ucieczki szukasz dróg, Gdy z rozbitą twarzą upadasz na bruk LECHIA! - krzyczą echa LECHIA! - Lechia Lechia LECHIA! - krzyczą echa LECHIA! - wszędzie Lechii echa Gdy się już wyleczysz zbierz kumpli wyjdź z domu, Gdy wreszcie ich dopadniesz nie przepuść nikomu, Bo tylko Ty masz rację, bo tylko Ty wiesz swoje, Bo bronisz swego prawa, a reszta to gnoje! Nienawiść! - drzemie w nas Nienawiść! - i Ty ją masz Nienawiść! - drzemie w nas Nienawiść! - i Ty ją także masz I Ty ją także masz, Ty ją także masz Na mel. Franka Kimono, słowa: Waldemar Mroczek Powiadam do trenera "Dziś będzie pięć do zera" Tak mówi mistrz Kruszczyński - Lechia Gdańsk Ja dzisiaj mogę strzelić trzy bramki, albo cztery Ja jestem mistrz Kruszczyński - Lechia Gdańsk Ja jestem mistrz Kruszczyński - Lechia Gdańsk Sprzedała mnie Arkonia za półtora miliona To cyfra wcale nie szalona. Bo nawet Dziekanowski tak nie zadziwił Polski Jak mistrz Kruszczyński - Lechia Gdańsk Jak mistrz Kruszczyński - Lechia Gdańsk. Koszulkę mi wręczono pół białą, pół zieloną Z napisem: Mistrz Kruszczyński - Lechia Gdańsk I w niej to, co niedziela, rywalom bramki strzelam Ja jestem mistrz Kruszczyński - Lechia Gdańsk Ja jestem mistrz Kruszczyński - Lechia Gdańsk Gdy ja otrzymam piłę, obrońca jest już w tyle, Choćby to nawet był Gentile Ja jestem mistrz Kruszczyński - Lechia Gdańsk Gdy się do strzału złożę, to wtedy nie daj Boże! Zoff w bramce nie pomoże. Ja jestem mistrz Kruszczyński - Lechia Gdańsk Ja jestem mistrz Kruszczyński - Lechia Gdańsk. Obraża się Opole, że Odra jest na dole, A ja jej strzelam gole; Ja - mistrz Kruszczyński - Lechia Gdańsk Co z tego? Bardzo dobrze! Ja lubię strzelać Odrze, Ja jestem mistrz Kruszczyński - Lechia Gdańsk, Ja jestem mistrz Kruszczyński - Lechia Gdańsk. Ja wyjaśniłem Arce, co znaczy piłka w siatce Ja jestem mistrz Kruszczyński - Lechia Gdańsk. Ja lubię centry z flanki i strzały w bramkę Arki Ja jestem mistrz Kruszczyński - Lechia Gdańsk, Ja jestem mistrz Kruszczyński - Lechia Gdańsk. Gdy Mętrak mnie zobaczy powiesi się z rozpaczy Że jestem graczem Lechii Gdańsk. Ja na złość Mętrakowi gram w Lechii. Nie w Polonii, Ja jestem mistrz Kruszczyński - Lechia Gdańsk, Ja jestem mistrz Kruszczyński - Lechia Gdańsk. Ma szczęście Lech i Widzew, że grają w I lidze, Nie wiedząc, co to Lechia Gdańsk. Że broni gdzieś Młynarczyk, to jeszcze nie wystarczy Gdy strzela mistrz Kruszczyński - Lechia Gdańsk, Gdy strzela mistrz Kruszczyński - Lechia Na mel. kolędy "Dzisiaj w Betlejem", słowa: Waldemar Mroczek Dzisiaj we Wrzeszczu, dzisiaj we Wrzesczu Wesoła nowina. Że podejmuje, że podejmuje Lechia Karmazyna Worek z bramkami już się otwiera Lechia prowadzi jeden do zera, Kibice śpiewają, wszystkich pozdrawiają Lechię Mistrzem - ogłaszają. Już Roman Korynt, już Roman Korynt Rywala blokuje I Zdzisio Puszka rz i Zdzisio Puszkarz Ze skrzydła centruje Jurek Kruszczyński oklaski zbiera Lechia prowadzi cztery do zera Rywale padają, przed Lechia klękają Lechię Mistrzem - ogłaszają. I na trybunach, i na trybunach Robi się gorąco. Jurek z Hamburga, Leser z Dortmundu, i Marek z Toronto. Wszyscy do Gdańska dzisiaj zjechali Będą dla Lechii pieśni śpiewali Piętnasta minuta - rzekł Hugo do Gluta: Mamy Mistrza na Traugutta. I wszyscy zmarli, i wszyscy zmarli Z mogił powstawali Będą dla Lechii, będą dla Lechii Grali i śpiewali. Zagrał Żemojtel do Gronowskiego Lechia prowadzi sześć do jednego Choć przemija życie Lechia jest na szczycie Jeszcze o niej usłyszycie! Choć dziś w A klasie, choć dziś w A klasie Lechia pozostaje Po pewnym czasie, po pewnym czasie Przyjedzie tu Bayern Spełnią się czary, będą puchary, Będą wygrane z AC Milanem, A my zaśpiewamy razem z gdańszczanami Lechia Mistrzem nad Mistrzami! Na mel. "Lato, lato" z czołówki filmu "Szatan z siódmej klasy" Już za parę dni, za dni parę Weźmiesz flagę swą i transparent; Pożegnania kilka słów I na stadion ruszaj znów Powodzenia wam, biało-zieloni. Każdy z nas się randki zrzeka Gdy na niego Lechia czeka, Razem z Lechia cały Gdańsk, Chociaż w lidze nie ma nas. Już nie chcemy czekać dłużej Musisz w pierwszej lidze grać Przecież ciebie na to stać. Już za parę dni za dni parę, Weźmiesz werbel swój i fanfarę; Dalej żywo w bęben bij, Razem z nami krzycz co sił Do widzenia wam, drugoligowcy. Cały stadion śpiewa "Sto lat" Wszyscy krzyczą "Lechia gola!", Lechia Gola, Lechia Gdańsk, Żaden rywal nie ma szans. Nie ma szansy rywal żaden, Każdemu da Lechia radę W pierwszej lidze jest nasz cel W górę zieleń, wgórę biel! Już za parę dni, za dni parę Weźmiesz Ewę swą i Barbarę; Dziś gra Lechia - ze mną chodź, a jak nie to zdrowa bądź, Do widzenia wam, hej Lechia gola! Nikt się Lechii nie wyrzeknie, Nikt już z Lechii nie ucieknie, Gdańska Lechia to nasz klub, Nasza miłość aż po grób. Pierwsza liga naszym celem, Nasze barwy: biel i zieleń, Nasze barwy zieleń, biel; Lechia, Lechia bramkę strzel! Piosenkę tą śpiewała Gdańska Kapela Podwórkowa, na muzykę "Oj Franka,Franka". Refren śpiewany dwa razy. Piosenkę przysłał Marek z Toronto. Już stadion pełny, nie wetkniesz palca Biało-zieloni dziś przecież walczą Oto wybiega nasza drużyna Chóralne śpiewy wiara zaczyna Oj Arka, Arka, co z Tobą będzie Gdy nasza Lechia bramkę zdobędzie A Zdzisiu Puszkarz piłkę stopuje Rajdzik po skrzydle i już centruje Na takie akcje czeka publika Wszyscy czekamy tu na Górnika Oj Górnik, Górnik, co z Tobą będzie Gdy nasza Lechia do ligi wejdzie Ten Górnik Zabrze ma skład szatański Oślizło, Gorgoń, Szarmach, Lubański Lecz w naszej Lechii wie każdy frajer Jest świetny Puszkarz, Głownia i Bajer Oj Górnik, Górnik, co z Tobą będzie Gdy nasza Lechia do ligi wejdzie Śpiewajmy wszyscy, duży czy mały że z naszej Lechii zespół wspaniały Mają kibiców, dobrą obronę I mają barwy bialo-zielone Oj Górnik, Górnik, co z Tobą będzie Gdy nasza Lechia do ligi wejdzie. Poniższa piosenka to absolutny rarytas, warto by było aby ponownie wróciła na trybuny Lechii. Autorem piosenki jest Waldemar Mroczek. Na mel. "Niebieskooka" Przyjdziemy do was biało-zieloni Przyjdziemy do was gdy będzie świt Żeby do walki was dopingować, Żeby spełniły się nasze sny refren: Bo mamy serca biało-zielone, Bo mamy w sercach zieleń i biel, Które nam Roman Korynt zostawił, Który pokazał czym Lechia jest. Przyjdziemy do was biało-zieloni, Przyjdziemy do was w rozkwicie dnia. Chociaż Ajaxem wy nie jesteście Chociaż brakuje wam wielkich gwiazd. refren: Lecz mamy serca biało-zielone... Przyjdziemy do was biało-zieloni, Przyjdziemy do was w pogodny czas, Żeby zrozumieć, że tam szczycie Może już dzisiaj być Lechia gdańsk! refren: Bo mamy serca biało-zielone... Przyjdziemy do was biało-zieloni, Przyjdziemy do was czy mróz czy wiatr, By wam przywrócić potęgę dawną, Aby przed Lechia znów zadrżał świat! refren: Bo mamy serca biało-zielone... (Na melodię hymnu niemieckiego) Tej piosenki nie śpiewała (nie przerobiła na swoje) dotychczas żadna inna ekipa w Polsce. Lechia, Lechia ponad wszystko! Lechia ponad cały świat! Za nią warto oddać życie, biel i zieleń to nasz znak. Nie pokona Ciebie Arka (tu wstawialiśmy aktualnego rywala), ani żaden inny śmieć, prowadź Lechio do zwycięstwa, pierwszą ligę musisz mieć. (zamiennie: mistrza Polski musisz mieć) Piosenka znana tylko w wąskim gronie starszych Lechistów. Autor ten sam, co przerobił hymn niemiecki - Kazek Jest to przeróbka pieśni "Arka Noego" w wykonaniu Kaczmarskiego i Gintrowskiego. Trudna do zaśpiewania w młynie, ale w mniejszym gronie na kameralnych imprezkach brzmi świetnie. Przed stadionem w środku miasta pośród bieli i zieleni wre zapamiętała walka Lechia Arkę d/iś U7iemi. Zlaczujcie Arkę przed stadionem dobądźcie na to swych wszystkich sił! Zlaczujcie Arkę przed stadionem choćby tłum ZOMO z nimi był! ( w miejsce 'ZOMO" wstawialiśmy np. "eŁ KaeS", można wstawić "Lech Poznań") Ocalić trzeba to co najdroższe, a przecież tym nasza Lechia jest. Zlaczujcie Arkę przed stadionem niech martwy dziś padnie każdy śledź! Piosenkę tę śpiewamy w rytm "Yellow submarine" The Beatles. Przy kasach tłum,biletów brak! Stadion Lechii pęka w szwach! Jakiś kibic krzyknął: jest! Dziś zwycięży BKS! W górę serca, zwycięży LECHIA GDAŃSK! Zwycięży LECHIA GDAŃSK!x2 Rysiu Polak bramkę strzela jeden - zero jest! On bożyszczem naszym jest, Lechia znowu wygra mecz! Goooool ! Pada bramka, jeeeeest! Be-Ka-eS gra, dwa punkty ma! Bolo Błaszczyk bramkę strzela już dwa - zero jest! On bożyszczem naszym jest, Lechia znowu wygra mecz! Goooooool ............. itd, itp, We Wrocławiu i w Gdańsku jest taka wiara, Co łączy kibiców obu miast, We Wrocławiu Śląsk Legię napierdala, A w Trójmieście Lechijka Arkę gna, O Lechijko Lechijko Lechijko, Ty najwspanialszych kibiców w Polsce masz, O Lechijko Lechijko Lechijko, Pokaz wszystkim jak pięknie grasz. Gdziekolwiek Lechia będzie grać Blisko czy daleko stąd Aby dopingować ją Nie znany nam porażki smak Nie dla nas forma zła Bo my kibice Lechii Gdańsk Nigdy nie poddamy się!!! W mieście starym jak świat dzisiaj Lech i j ka gra a my wierni kibice drużyny swej zaśpiewajmy refren ten Piłka jest okrągła, a brameczki dwie Lechia dzisiaj wygra każdy o tym wie Niepokonana nasza ukochana niezwyciężony ten nasz gdański klub A my kibice śpiewajmy refren ten GDAŃSKA LECHIA NAJLEPSZA JEST!!! Dwudziestego czerwca roku pamiętnego wróg napadł na Arkę z grodu sąsiedniego. Ławki połamali, flagi popalili, to młodzi Lech iści górkę rozpiździli. Cała Arka płonie, cała Arka gaśnie, miłość do Lechijki nigdy nie zagaśnie. Słuchaj Jezu jak Cię błaga lud Zrób z Lechijki mistrza Polski zrób My czekamy już czterdzieści lat a w historii klubu mistrza Polski brak" Biało-zielono w herbie się mieni To kibice (Lechii są) x2 Ci kibice są niezwyciężeni Boi się ich (cały świat)x2 Boją się nas kibice angielscy, OJ OJ Boją się nas fani holenderscy, OJ OJ Hej Lechijko, Lechijko, Lechijko Ty najlepszych kibiców masz Boi się nas cała Polska liga OJ OJ Boją się nas też fani Górnika OJ OJ Hej Lechijko, Lechijko, Lechijko Ty najlepszych kibiców masz W Wolnym Mieście Gdańsku, gdzie korona w herbie jest, mamy swą drużynę, która zwie się Aleluja, aleluja, aleluja x2 Moje serce bije dla Niej, Tej Jedynej, mej Kochanej, Co się w Biel i Zieleń stroi, Cała Polska Jej się boi. Imię Jej jest w Polsce znane, Barwy wszędzie szanowane, Sława Jej wszystkich przerasta, Lechia Gdańsk, Duma Trójmiasta. Nad Motławą pragnę marzyć Nad Motławą pragnę żyć gdańskiej Lech i i kibicować z Śląskiem Wrocław w zgodzie żyć! Tekst na melodię utworu "Wieża radości, wieża samotności" zespołu Sztywny Pal Azji. Mieszkam przy Traugutta, tam dom mój i drużyna Zawsze wszyscy razem, nic nas nie zatrzyma Każda ma sobota jest biało-zielona Lechia, moja Lechia jest niezwyciężona Stawiam na Lechijkę i tylko w nią wierzę Nigdy mnie nie zdradzi, nigdy nie zawiedzie I nie ważne miejsce i nie ważna klasa Dzisiaj szósta liga - jutro ekstraklasa Mieszkam przy Traugutta, tam dom mój i rodzina Zawsze wszyscy razem, nikt nas nie powstrzyma Ze mną zawsze Wrocław i Gwiazdeczka Biała Brzeźno, Wrzeszcz, Orunia, z nami Polska cała Lechia nasza miłość i jedyna droga Wielka w nas nadzieja, a u wrogów trwoga Honor i Lechijka - nasze ideały Lechia - krzyczą echa - śpiewa stadion cały Młodsze Piesni Ooo Nasz! Ooo Nasz! My wierzymy, Tylko w Hej Lechio! Ooo Nasz! Ooo Nasz! Przy kasach tłum, biletów brak! Stadion Lechii pęka w szwach! Jakis kibic krzyknał: jest! Dzis zwycięży BKS! W górę serca, zwycięży Lechia Gdańsk! Zwycięży Lechia Gdańsk! [x2] We Wrocławiu i w Gdańsku jest wiara, Która łaczy kibiców obu miast, We Wrocławiu slask Lecha nap...dala, A w Trójmiescie Lechijka Arkę gna, Hej Lechijko, Lechijko, Lechijko, Ty najwspanialszych kibiców masz, Hej Lechijko, Lechijko, Lechijko, Pokaż wszystkim jak pięknie w pilkę grasz. Gdziekolwiek Lechia będzie grać, Blisko czy daleko stad, Tam zawsze będzie gdańska Brać, Aby dopingować ja, Nie dla nas jest porażki smak, Nie dla nas forma zła, Bo my kibice Lechii Gdańsk, Nigdy nie poddamy się!!! Sluchaj Jezu jak Cię błaga lud. Zrób z Lechijki mistrza Polski zrób. My czekamy juz szesćdziesiat lat, a w historii klubu mistrza Polski brak. My czekamy juz szesćdziesiat lat, A w historii klubu mistrza Polski brak. W miescie starym jak swiat dzisiaj Lechijka gra a my wierni kibice drużyny swej zaspiewajmy refren ten: Piłka jest okragła, a brameczki dwie, Lechia dzisiaj wygra, każdy o tym wie. Niepokonana nasza ukochana, niezwycieżony ten nasz gdański klub. A my kibice spiewajmy refren ten: Gdańska Lechia najlepsza jest!!! Zielono-bialo-zielono sie mieni To kibice (Lechii sa) [x2] Ci kibice sa niezwyciężeni Boi sie ich (cały swiat) [x2] Boja sie nas kibice angielscy, OJ OJ Boja sie nas fani holenderscy, OJ OJ Boi sie nas cała Polska liga OJ OJ Boja sie nas też fani Górnika OJ OJ Ja zawsze będę tam, Gdzie moja Lechia gra, Aeja oo! Hej Lechia Gol! W Wolnym Miescie Gdańsku, gdzie korona w herbie jest, mamy swa drużynę, która zwie sie Alleluja, alleluja, alleluja [x2] My jestesmy Lechii kibicami, Pijemy gdańskie piwo, Pijemy je litrami. Wszyscy mamy zle w głowach, Że jezdzimy. Pijemy, spiewamy, Lechię Gdańsk kochamy. Hej nana! Hej nanana! trzy punkty ma, wygra mecz, A my spiewamy tak: Hej nana! Hej nanana!... Kto tak gra, kto tak gra, jak my gramy? Oczywiscie kochany. Bramkę strzel, bramkę strzel BeKaeSie, bo ta bramka zwycięstwo przyniesie. Co za szał, co za szał, co za radosc, Ta drużyna z ................... to słabosć! Choć Nas gnębia policjanci, my się nie poddamy. Ukochanej gdańskiej Lechii, Serca swe oddamy. Marsz, marsz, marsz! Do boju marsz! Zwycięstwo czeka Nas! Do booooju Lechia Gdańsk! [x2] Lechia to jest potęga! Lechia najlepsza jest! Lechię trzeba szanować! Lechię! Nasz Czy wygrywasz czy nie, Ja i tak kocham cię. W sercu moim Lechia, najwspanialszym klubem jest! Lechia! Biało-zielony kwiat! Lechia! slaska najlepszy brat! Lechia! Tylko Lechia! Hej Wczoraj obiecałas mi na pewno, ze trzy punkty dzisiaj będa. Więc wygraj Lechio mecz. Ten ważny mecz Nasza, nasza wiara niezachwiana, W gdańskiej Lechii zakochana, I my ufamy Ci. Hej, Hej Lechijko, Ukochana ma drużyno, Wygrałabys ten mecz, Ten ważny mecz. Sialalalalalala ija ija o! [x2] Hej BeKaeS, Hej BeKaeS, Hej BeKaeS KaeS KaeS! [x2] W Gdańsku się urodziłem, Miescie mym kochanym, Lechię pokochałem, Serce swe oddałem Sialalalalala... Choć by tu Ajax przybył, Choć by Benfica grała, Wiara kibiców Lechii, Zawsze przy niej stala. Sialalalalala... Nasza jedenastka to złota drużyna, Czy wygrywa, czy przegrywa, Zawsze jest jedyna! Do boju Lechia Gdańsk! [x2] Do boju bialo-zieloni! [x3] Do boju Lechia Gdańsk! Oddałem serce za drużynę, Oddałem za nia duszę swa. I wierzę, że kiedys zasłynie, Mój swięty klub - WKS slask! To my, kibice slaska, Zna nas cała Polska. Za slask, za WKS, pójdziemy aż po życia kres! Do boju Budowlani, Do boju Lechia Gdańsk! My zawsze razem z Wami, Za nami cały swiat! [Na wzór hymnu angielskiego:] Wierzę w drużynę swa Dla mnie zwycięża On, Najlepszy w Polsce jest, slaaask WuuKaaeeS! Trójmiasto jest Nasze, Trójmiasto do Nas należy. Nie damy nikomu, nikomu nie damy Trójmiasto do Lechii należy!! [Na dwa głosy] Zielono Biało Zieloni. [x2] Ten mecz musimy wygrać. [x2] Wygramy, wygramy, wygramy. [x2] Wisłe pozdrawiamy [x2] slask pozdrawiamy [x2] Słupsk też kochamy [x2] ...... pokonamy [x2] O BeKaeSie klubie, klubie ty nasz!!! Alleluja, alleluja, alleluja BeKaeS!!! [x2] slask, Wisełka, Lechia Gdańsk! [x3] Hej!!! . Biało-zielone - to barwy niezwyciężone!!! Przyjdziemy do was Biało-zieloni Przyjdziemy do was gdy będzie swit Żeby do walki was dopingować, Żeby spełnily się nasze sny. [refren:] Bo mamy serca Biało-zielone, Bo mamy w sercach zieleń i biel, Które nam Roman Korynt zostawił, Który pokazał czym Lechia jest. Przyjdziemy do was Biało-zieloni, Przyjdziemy do was w rozkwicie dnia. Chociaż Ajaxem wy nie jestescie Chociaż brakuje wam wielkich gwiazd. [refren:] Lecz mamy serca Biało-zielone... Przyjdziemy do was Biało-zieloni, Przyjdziemy do was w pogodny czas, Ż eby zrozumieć, że tam na szczycie Może już dzisiaj być Lechia Gdańsk! [refren:] Bo mamy serca Biało-zielone... Przyjdziemy do was Biało-zieloni, Przyjdziemy do was czy mróz czy wiatr, By wam przywrócić potęgę dawna, Aby przed Lechia znów zadrżał swiat! [refren:] Bo mamy serca Biało-zielone... Lechia, Lechia ponad wszystko! Lechia ponad cały swiat! Za nia warto oddać życie, Biel i Zieleń to Nasz znak. Nie pokona Ciebie ........, ani żaden inny smieć, prowadz Lechio do zwycięstwa, pierwsza ligę musisz mieć. Moje serce bije dla Niej, Tej Jedynej, mej Kochanej, Co się w Biel i Zieleń stroi, Cała Polska Jej się boi. Imię Jej jest w Polsce znane, Barwy wszędzie szanowane, Sława Jej wszystkich przerasta, Lechia Gdańsk, Duma Trójmiasta. Nad Motlawa pragnę marzyć Nad Motlawa pragnę żyć Gdańskiej Lechii kibicować z slaskiem Wrocław w zgodzie żyć! Heja Danuta, to my bandyci z Traugutta. slask i Lechia oo [x3] slask i Lechia ejao Wisła Lechia oo [x3] Wisła Lechia ejao Słupsk i Lechia oo [x3] Słupsk i Lechia ejao Lechia ! Biało Zieloni [x4] Gdańska Lechia ae ae ao ae ae ao ae ae ao [x2] Ole super Lechia Gdańsk !!! [x3] Zazuzi zazuza Lechia 3 punkty ma Lechia wygra dzis mecz A my spiewamy tak: Zazuzi zazuza ... Wsród nocnej ciszy, głos się rozchodzi. Wstańcie Lechisci, Arka nadchodzi. Wezcie pałki i zapałki Podpalimy stadion Arki Wedle rozkazu Poszli znalezli Arkę na strychu Wpier..l spuscili Zeszli po cichu Gdyby Arka nie fikala To by wpier..l nie dostała Wedle rozkazu [x2] [Na melodie "O mój rozmarynie"] O moja Lechijko nie zdradzę cie [x2] Inni cię zdradzili, na ciebie bluznili, ale ja nie [x2] Nie płacz o Lechio Ma, choć żal ci serce rwie. Nie płacz o Lechio ma, bo...(w II lidze, albo przegrać z .....) nie jest zle. Zawsze niech będzie wódka, zawsze niech będzie piwo, zawsze niech będzie Lechia, zawsze niech będę ja!! Moja jedyna milosć - to Lechia Gdańsk [kilka razy] To my kibice z Gdańska, Znani z chuligaństwa, Za Lechię, za BeKaeS, pójdziemy aż po życia kres. Maciek Bastian
Tekst piosenki: Słyszałem jej łzy keidy spadały na beton widzialem jej dotyk gdy dotykała innego a smak porażki narastał narastał w ustach czułem niesmak a w uszach jakiś rap leciał i ktoś rozpalał skręta wtedy nie wiedział jeszcze nikt jak się skończy to gówno, że ona da mu w pysk a on ją nazwie kurwą co będzie jutro gdy obudzi się bez niej na pewno skurwi się i wie już, że posypie kreskę i będzie staczał się z dnia na dzień co raz szybciej i więcej gdy ich nie będzie wypełni lód jego serce upadnie, choć słyszał to w niejednym kawałków ale upadnie a serce pęknie na milion kawałków więc nie pierdol jak ma żyć typ co stracił wszystko skoro tylko ten typ wie jak wyleczyć się czystą dzisiaj siedzi i pisze szesnastki takie jak te o takiej jak ona i taki właśnie dał wers milion myśli wciąż każdy na bani ma Paniee nasz kiedy poczujemy smak szczęścia ciągły wyścig wciąż kurwa się wali świat ile lat jeszcze nie ujrzymy życia piękna x2 stoje na starcie a z góry czuję już przegraną walkę bo pamiętam każdą nieudaną libację każdy problem, każde słowo, każdy wybryk dzisiaj czuję na nowo mogę bić się w pierś i pić za swoje błędy w sumie to robię tak od zawsze jak kretyn nie uczę się na własnych błędach udaje, że ich nie ma bo nie chcę o nich pamiętać to staje się nudne a monotonia zaciska pętle gubię ostrość między ściemą a wersem to przykre, bo wyniszcza mnie to zostawiając ślady ślady za które cierpię i które zabraniając marzyć wycieram pot z czoła piję kolejną kawę i wiem że znowu będę myślał, choć miałem to jebąć w cień miałem to rzucić lecz to wszystko wraca jak bumerang ale przecież nie zdołam tego naprawić już teraz milion myśli wciąż każdy na bani ma Panie nasz kiedy poczujemy smak szczęścia ciągły wyścig wciąż kurwa się wali świat ile lat jeszcze nie ujrzymy życia piękna x2 w oczach miałem nienawiść i łamałem serca panien często byłem nazywany przez to kutasem i draniem młody chłopaczek co miał wszystko czego pragnie dziś nie ma nic i serce tonie w pierdolonym bagnie patrzę na mamę i widzę tylko zmartwienie czy kolejny tydzień będzie stać nas na wyżywienie gryzie sumienie jak myślę o moim ojcu bo zostawił nas kurwa i zrozumiałem to w końcu ja dałem wciągnąć się w brud tych ulic wiesz o co chodzi jeśli musisz parę stów przytulić trzeba odmulić no bo życie to nie z filmów w miłości mego życia dzielą mnie tysiące mil i jak tu żyć w koło coś duszę przygniata i nie zmienia się tu nic chociaż wciąż mijają lata dziś palę bata nawet kurwa nie zapłaczę chociaż wszystko się pierdoli, to nie umiałbym inaczej milion myśli wciąż każdy na bani ma Panie nasz kiedy poczujemy smak szczęścia ciągły wyścig wciąż kurwa się wali świat ile lat jeszcze nie ujrzymy życia piękna x2
24 lip, 15:35 Ten tekst przeczytasz w 3 minuty Chojniczanka Chojnice powróciła na zaplecze ekstraklasy po dwóch sezonach gry na trzecim froncie. Początki nie są jednak dla ekipy z Kaszub łatwe. Na inaugurację podopieczni Tomasza Kafarskiego zremisowali 2:2 z GKS-em Tychy. W piątek musieli przełknąć gorycz porażki (0:2) w Bełchatowie, gdzie swoje domowe mecze rozgrywa częstochowska Skra. Foto: Grzegorz Radtke / Chojniczanka Chojnice Mecz się dla nas zaczął źle, potem w naszych szeregach było za dużo niedokładności, wkradły się nerwy. Nie mogliśmy wejść na odpowiedni poziom - trener drużyny z Chojnic nie miał wątpliwości, że spotkanie ze Skrą nie wyszło jego podopiecznym Tomasz Kafarki był pełen uznania dla skromnej, zbudowanej wyłącznie z polskich zawodników drużyny z Częstochowy: - To jest bardzo dobrze zorganizowany zespół. Widać, że zawodnicy są z sobą zaprzyjaźnieni, bo to daje się odczuć w każdym działaniu piłkarzy na boisku i poza nim Celem minimum dla Chojniczanki jest utrzymanie, ale jeśli tylko pojawiłaby się taka możliwość to ta ambitna drużyna chciałaby powalczyć o coś więcej. - Skra w tamtym sezonie pokazała, że po awansie można sobie poradzić w pierwszej lidze. Jestem przekonany, że my też damy radę - ocenia trener Kafarski Była to czwarta z rzędu porażka chojniczan z tym rywalem. - Najprościej byłoby powiedzieć, że rywal jest dla nas niewygodny i w sumie można nie przyjeżdżać na mecz, skoro wiadomo, że i tak będzie w czapę. Przyjechaliśmy rozegrać dobry mecz i wydawało się, że jesteśmy do tego dobrze przygotowani. Szybko stracona bramka ustawiła to spotkanie. Dokonałem pięciu zmian w meczu, nasza gra zaczęła się zmieniać, ale to jeszcze nie jest to – mówił po spotkaniu wyraźnie niepocieszony szkoleniowiec. Częstochowianom mecz ułożył się w sposób wymarzony. Na prowadzenie już w 3. minucie wyprowadził ich Filip Kozłowski. Trzeba przyznać, że po zdobytej bramce drużyna trenera Jakuba Dziółki miała wydarzenia boiskowe pod kontrolą. - Wynik meczu jest zasłużony, mogę pogratulować drużynie Skry wygranej. Mecz się dla nas zaczął źle, potem w naszych szeregach było za dużo niedokładności, wkradły się nerwy. Nie mogliśmy wejść na odpowiedni poziom, a gdy się nam już udało, to gospodarze nas skutecznie z tego wybijali. Druga stracona bramka wprowadziła jeszcze większą trudność, aby cokolwiek ugrać w tym meczu. Musimy przeanalizować co trzeba poprawić, aby w takich meczach grać lepiej, płynniej – obiektywnie oceniał boiskowe wydarzenia Tomasz Kafarski. Trener Chojniczanki nie był zadowolony szczególnie z postawy Łukasza Wolsztyńskiego i Tomasza Mikołajczaka, których zmienił już w przerwie. - Nie chodzi o to, że byłem wściekły na zawodników, tylko o to, jaki był nasz pomysł na mecz, a co zawodnicy prezentowali na boisku. W ich poczynaniach nie było płynności. Zmiany też nie od razu dały różnicę, ale z biegiem minut wyglądało to lepiej – tłumaczył na pomeczowej konferencji. Pochodzący z Kościerzyny szkoleniowiec nie szczędził pochwał pod adresem rywali, którzy mimo skromnego budżetu i wyłącznie polskiego składu udanie zaczęli swój drugi sezon w Fortuna 1 Lidze. - To jest bardzo dobrze zorganizowany zespół. Widać, że zawodnicy są z sobą zaprzyjaźnieni, bo to daje się odczuć w każdym działaniu piłkarzy na boisku i poza nim. Tylko temu przyklasnąć. U nas infrastruktura pięknieje, natomiast szkoda, że w takim mieście jak Częstochowa nie ma stadionu, na którym taki zespół jak Skra mógłby rozgrywać swoje mecze – wrzucił kamyczek do ogródka władzom Częstochowy trener Kafarski zwracając uwagę na konieczność wynajmowania przez Skrę obiektu w Bełchatowie. Celem podstawowym beniaminka zazwyczaj jest bezpieczne utrzymanie i w Chojnicach nie ma pod tym względem wyjątku. Chojniczanka to klub, który smak pierwszej ligi zna jednak bardzo dobrze i docelowo zapewne chciałaby powalczyć o coś więcej. - Jesteśmy ludźmi ambitnymi, zarząd klubu jest głównym sponsorem tego projektu i nie ma co ukrywać, że chcemy być silną drużyną w tej lidze. Będziemy do tego dążyć. Po dwóch kolejkach nie pokuszę się o żadne wnioski, bo jeden punkt na tym etapie o niczym nie świadczy. Mielibyśmy sześć i moja ocena byłaby taka sama. Skra w tamtym sezonie pokazała, że po awansie można sobie poradzić w pierwszej lidze. Jestem przekonany, że my też damy radę – zakończył Tomasz Kafarski. Jego podopieczni za tydzień podejmować będą Chrobrego Głogów ( godz. 18:00). Data utworzenia: 24 lipca 2022 15:35 To również Cię zainteresuje Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości.
Dziś wspólnym rytmem biją nam Nasze serca, które my Za Motor damy w każdy czas Czy w czas dobry, czy w czas zły Nie dla nas jest porażki smak Nie dla nas forma zła Na całe gardło krzyczmy wraz Motor mistrza Polski ma! Gdziekolwiek będziesz mistrzu nasz Blisko, czy daleko stąd Na zawsze jest lubelska brać Żeby dopingować was _______________________________________ Dziś wspólnym rytmem biją nam Nasze serca, które my Za Polskę damy w każdy czas Czy w czas dobry, czy w czas zły Nie dla nas jest porażki smak Nie dla nas forma zła Na całe gardło krzyczmy wraz Polska mistrza Świata ma! Gdziekolwiek będziesz mistrzu nasz Blisko, czy daleko stąd Na zawsze jest polska brać Żeby dopingować was
nie dla nas jest porażki smak tekst